Struktura czasowa treningu

Do kształtowania optymalnej formy konieczna jest periodyzacja treningu. Czasową strukturę treningu dzieli się na następujące cykle:

CYKLE DŁUGIE
W naszym klimacie sezon rajdowy trwa od kwietnia do października. W związku z tym już przed Nowym Rokiem powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie co w konkretnym sezonie chcemy osiągnąć i przygotować sobie plan startów, który będziemy realizować. To jest właśnie jedna z podstawowych zasad treningu: stawiajmy sobie cele i je realizujmy. Za spontaniczność płaci się kontuzjami.
Planując sezon powinniśmy określić, które zawody traktujemy priorytetowo (np. Mistrzostwa Polski) i pozostałe starty traktujmy jako przygotowanie do tych najważniejszych. Maksymalna liczba startów w sezonie to plus minus 5 (na dystansach od 1* do 3*), oczywiście powinniśmy to uzależniać od planowanych dystansów, wieku oraz doświadczenia konia.
Cykl długi możemy podzielić na okresy: budowania formy, utrzymania (stabilizacji) oraz częściowej utraty formy. Jeżeli nasz sezon startowy planujemy rozpocząć w kwietniu, a skończyć zawodami w październiku, to w połowie sezonu (lipiec) powinniśmy zaplanować krótkie (2 tygodnie) wakacje dla naszego konia.

CYKLE ŚREDNIE
Cykle średnie (mezocykle) składają się z określonej liczy mikrocykli, które jako całość mają tworzyć etap treningu, podsumowany np. startem treningowym. Cykl średni można przykładowo podzielić na 4 tygodniowe mikrocykle o różnym natężeniu pracy: tydzień "średni", tydzień "ciężki", tydzień "średni" oraz tydzień "lekki" mający charakter odpoczynku przed kolejnym mezkocyklem lub przed startem.

CYKLE KRÓTKIE
Cykle krótkie (mikrocykle) składają się z określonej liczby jednostek treningowych. Poszczególne mikrocykle mogą trwać np. tydzień (6 - 12 treningów) lub dwa tygodnie (12 - 24 treningów). W układaniu poszczególnych mikrocykli powinno się kierować zasadą "jeden dzień ciężki, drugi lekki".
Nancy Loving w swojej książce "Go the Distance" zaleca dwutygodniowe cykle treningowe składające się z 5 treningów wytrzymałościowych. Cztery jazdy powinny być krótsze (do 1 godziny) i wykonywane szybszym tempem. Podczas nich tętno konia powinno wynosić 110 - 150 udm, a przy okazjonalnych galopach może ono wzrastać do 170 udm. Piąta jazda w dwutygodniowym cyklu (nie musi to być piąta jazda z kolei, lecz jedna z pięciu) powinna być długim treningiem, ale z mniejszą prędkością. W pozostałe dni koń powinien pracować na ujeżdżalni, lonży lub w terenie pagórkowatym (głownie stępem).

Pierwszy okres pracy rozpoczęty w styczniu powinien się charakteryzować niską intensywnością oraz zwiększaną stopniowo objętością. Dwa długie treningi w tygodniu przeplatane pracą na ujeżdżalni (praca ujeżdżenowa, praca na caveletti, skoki gimnastyczne) zapewnią w pierwszym etapie systematyczny wzrost formy naszego konia. Wolna pracę w stępie warto jest stopniowo urozmaicać rożnymi zjazdami i podjazdami (praca siłowa) jeżeli mamy możliwość jazdy w pagórkowatym terenie.
Kolejny etap to powolne kształtowanie wytrzymałości. Intensywność treningu głównie zwiększamy przez podnoszenie objętości treningu, pracujemy w kłusie, ewentualnie w wolnym galopie (w zależności od możliwość konia). Praca ma charakter tlenowy (tętno nie większe niż 150).
W następnych etapach dodajemy elementy pracy na wyższym tętnie, treningi interwałowe w galopie. Czyli do typowej pracą wytrzymałościowej dodajemy treningi krótsze, ale bardziej intensywne.

Maciej Kacprzyk


Copyright by www.endurance.pl Wszelkie prawa zastrzeżone

| Wstecz | | Strona główna