Chłodzenie ręcznikami (?)

Jest takie zdjecie:
[www.endurance.pl]
Na nim Wiatrak caly w recznikach, ktore teoretycznie maja go chlodzic...Obraz dosc czesty na zawodach w Polsce, a metoda chlodzenia powszechnie stosowana,,,
Ale, jak pisze Pani Szarska: "Umieszczanie na głowie i szyi mokrych ręczników też mija się z celem chyba, że są zmieniane co chwilę. Natomiast leżący na koniu mokry ręcznik po chwili się nagrzewa od ciała konia, a przykrywając go utrudnia utratę ciepła"
I kto ma racje? Czy jest to skuteczna metoda chłodzenia, czy oczywisty blad i pomylka ?

maciek

Proponuje bardziej jeszcze zagłebić sie w to zdjęcie, Wiatrak jak sama nazwa mowi...robi wiatr ! Wiec myslę że ręczniki aż tak szybko się nie nagrzewają, z drugiej jednak strony, serwis zajmujacy sie koniem nie jest chyba do końca pewny swego...bo prosze zauważyć że pan na zdjęciu gdzieś dzwoni...może do pani..Ewy?

ja zawsze polewam konie chłodną ( nie lodowatą ) wodą z butelki i to jest chyba naj rozsądnejsze, bo woda się nie nagrzewa i spełnie taką rolę jaką powinna, czyli chlodzi

nie wpadliscie na pomysł, ze te reczniki mozna polewac woda i wtedy sie nie ogrzewaja sie od ciała konia.

a czy takie ręczniki nie utrudniają konwekcji?? Nie blokują "oddawania" ciepła przez konia?

maciek

Wymiana ciepła moze nastapic w momencie, gdy cialo cieplejsze spotka sie z chlodniejszym i polega na przekazaniu energii cieplnej z jednego ciala do drugiego w celu jej usrednienia.
Reasumujac przy wysokiej temperaturze zewnetrznej naturalne oddawanie ciepla jest male. natomiast ciagle chlodzony recznik na ciele konia, przez caly czas bedzie pochlanial ta energie cieplna.
W przypadku samego polewania (bez recznika) woda szybko splywa i pozostaje jej duzo mniejsza ilosc. Co powoduje mniejsze chlodzenie ciala.

Może przypomne podstawowe pojęcia z fizyki:
Wymiana ciepła - proces przenoszenia energii cieplnej w obrębie pewnego układu. Podstawowe postacie wymiany ciepła to: konwekcja, przewodzenie (przewodnictwo ciepła) i transport promienisty (emisja promieniowania cieplnego z ciała cieplejszego i jego absorpcja przez ciało chłodniejsze).

Należy do tego jeszcze dodać opis zjawiska parowania. Woda parując z powierzchni ciała (skóry) pobiera ciepło (ciepło przemiany fazowej), które dodatkowo chłodzi skórę.

Jeśli chodzi o szybkość odprowadzenia ciepła to chłodzenie bez ręczników jest skuteczniejsze ponieważ nie blokuje pewnych postaci wymiany ciepła.

zk

5000 lat beduini trzymaja wode w tzw.buklakach,to kozla skora,woda jest zawsze zimna,dopoki buklaczek jest mokry, a to dla tego, ze zewnetrzna warstwa wody odparowuje i odbiera cieplo od pozostajacej w buklaku wody. RECZNIKI zdecydowanie TAK przy upalach, na probe prosze przylozyc mokry do czola..........poczujecie ulge,Pani Szarskiej z calym szacunkiem radze rowniez sprobowac.

co ma do tego Pani Szarska ?