ochraniacze a bramka

Dlaczego koń na bramce Vet. musi mieć ściągnięte ochraniacze????
z logicznego punktu widzenia koń który jest podkuty wogóle nie powinien chodzić bez ochraniaczy ,bo byle potknięcie może spowodować kulawiznę ,uraz i kontuzję- o które nie tak trudno jeśli koń jest zmęczony(czyt. ma za sobą już trochę kilomertów)
przecież jak koń kuleje to i tak widać , a jeśli komuś się zdaje (lek. VET.)
i do końca nie jest przekonany- to chyba można coś takiego dać jak warunkowe dopuszczenie do dalszej trasy???ze szczególną uwagą na aparat ruchu podczas następnego badania???
PROSZĘ O ODPOWIEDŹ! bo znów z logiką chyba u mnie coś nie tak ,,,

ochraniacze moga zaburzyc obraz -tak jak i odmiana na nodze zreszta pozatym nogi trzeba obejrzec, pod ochraniaczem sie cos kryc moze, a bez przesady..-kon z podkowami twoim zdaniem nawet w boksie powinien miec ochraniacze? skoro mowisz ze w ogole nie powinien bez nich chodzic

Nie zupełnie się zgadzam!
ZAPOBIEGAĆ - przedewszystkim!
Rozumiem ,że są konie - które trzeba ciągnąć,cmokać i poganiać , ale są i takie które trzeba powstrzymywać, bo potrafią wystartować z miejsca z prędkością światła. -co nie raz widziałam!
Bez przesady? -jeżeli masz konia w którego włożyłaś dużo pracy(czytaj lata), jeżeli przygotowałaś go do zawodów miedzynarodowycvh(czyt. i bezpiecznie dojechałaś tysiące kilomertów) to nie mów - bez przesady...
bo przesadą jest narażać.
W pozycji stój też można obejrzeć kończyny -bez dotykania ,bo nawet ucisk może zaburzyć ruch!

no ale to chyba właśnie logiczne jest ze trzeba zdjąć ochraniacze na bramce, żeby właściwie ocenić nogi konia. w stępie i klusie koń podkuty krzywdy sobie nie zrobi, bez przesady.
badanie konia na bramce w ochraniaczach mozna przyrownac do osluchiwania pluc przez bluzke u lekarza ludzkiego. tak przynajmniej mnie sie wydaje.
zreszta, tak jak juz zauważył poprzednik pod ochraniaczmi może sie kryć jakiś poważny uraz - ludzie są zdolni do wszystkiego.
pozdrawiam