SCHRONISKO DLA KONI

Szanowni Państwo

Wokół sportu to chyba będzie odpowiednie miejsce do przedstawienia mojej propozycji. Zaczynając od początku - w gazecie wyborczej (dodatek wrocławski) z dnia 27.03 ukazał się apel schroniska dla koni TARA - schronisko potrzebuje wsparcia finansowego. Okazało się, że schronisko znajduje się niedaleko mojego miejsca pracy. Pojechałem tam i poznałem Piotra- jednego z prowadzących. W schronisku znajduje się aktualnie 71 koni. Konie mają bardzo dobre warunki (ta czystość w boksach!), ale ich utrzymanie z pewnością wiele kosztuje - aktualnie najgorszy problem - woda w gospodarstwie nie nadaje się do picia, trzeba ją codziennie dowozić Byłem tam raz, ale zamierzam wracać. I po tej jednej wizycie postanowiłem spróbować jakoś pomóc.
Moje propozycje są następujące:
1. Chciałbym na zawodach w Świdnie przeprowadzić zbiórkę pieniędzy
2. Jeżeli środowisko rajdowe będzie jednomyślne, to zaproponuje wprowadzenie "dobrowolnej" opłaty od każdego startującego konia. Może to być np. 5 złotych -pieniądze które będą w gestii komisji do wykorzystania na pomoc dla potrzebujących koni - komisja będzie decydować na jaki cel (czytaj którą z organizacji niosących pomoc koniom wesprzeć) rozdysponować zebraną kwotę.
Nasz sklep www.eltan.pl również będzie pomagał, ale o sposobie poinforuje, gdy pomysły zaakceptują właściciele schroniska.
Chętnie odpowiem na wszelkie pytania (jeżeli bedę umiał - byłem tam raz)
Zachecam do odwiedzenia strony www.tara.sisco.pl
Czekam na Państwa opinie - może wokół tej sprawy skonsoliduje się nasze skłócone środowisko?

pozdrawiam
wojtek bogacki

Szczytny cel. Gratuluje pomysłu. Jestem gotowy się również w Świnie opodatkować choć nie jako zawodnik a sędzia.
Pozdrawiam

I ja jak Stefan :-)
Powodzenia, Wojtku!!!

nie da sie wejsc na stronke.

Za tydzień rosły siwy rumak pojedzie "pod nóż"....

Jest to 13-letni siwy wałach, o przepięknych, ufnych oczach i bardzo
schorowanych nogach - opuchnięte z ogromnymi nakostniakami... Jedyne czym
naraził się ludziom to tym, że przez całe życie ciężko im służył.... Jedna z
osób zatrudnionych w tej stajni powiedziała, że dla niego to może i lepiej,
że umrze i nie będzie cierpiał... Jestem innego zdania. Owszem śmierć jest
czymś oczywistym, nieuniknionym, ale umrzeć można godnie...
Jego właściciel (handlarz) chce za niego 3 tys. zł! Taka jest, jego zdaniem,
cena rzeźna konia.
Może znajdzie się ktoś, kto chciałby pomóc temu skazanemu na śmierć koniowi.
Ktoś, kto zapewni mu godną emeryturę na zielonych pastwiskach, na którą ten
wspaniały rumak z całą pewnością zasłużył... Lub po prostu wesprze
finansowo, żeby go wykupić i oddać do schroniska...
Koń stoi w Gruszczynie koło poznańskiego Swarzędza. Jeżeli znajdzie się ktoś
zainteresowany podam więcej informacji. Tylko, że... czasu jest bardzo
mało - został mu tylko tydzień!!!

Podajemy numer konta fundacji, na które można wpłacać pieniążki w celu wykupienia Siwka - z dopiskiem "Oskar".
09 1240 2135 1111 0000 3871 0038
PKO SA

Prosimy o kontakt:
asia91@op.pl
labart13@wp.pl">olabart13@wp.pl
tel. 606 314 328

ten wlasnie artykuł znalazłam w internecie. jesli mozecie pomóżcie!!!!!!!
gdy tylko to zobaczyłam, pomyslalam ,ze musze jakos pomóc. wyslalam e-mail schronisku Tara, myslalam ,ze moze jakos pomogą. a oni sami pieniedzy nie maja na swoje konie. przynajmniej sie staralam . a konik jest naprawde sliczny.

Mam pytanie. Czy udało się uratowac konika ?