,rajdy przyspieszaja

Rajdy przyspieszaj tak jak w latach 90-tych "przyspieszylo" kolarstwo.dochodzac do tego ze bez "koksu" nie tylko nie mozna bylo wygrac zadnego duzego wyscigu, ale nawet go ukonczyc w peletonie.
Czas zweryfikuje te "dokonania".Narazie trenujmy i cieszmy sie naszym czystymi krajowymi rajdami .Dopoki nie wejdzie system kontroli w ktorym podczas przygotowan do ME czy MS kazdy zakwalifikowany kon bedzie mogl byc przebadany na doping nawet 3-4 miesiace przed startem nie mamy szans na te "przyspieszenia".Do tego czasu uzbrojmy sie w cierpliowosc i robmy swoje.
Jesli nawet kon malzonka szefowej FEI jest na dopingu ,a w federacji niemieckiej wszyscy czolowi zawodnicy sa podejrzani lub wprost przyznaja sie do stosowanie dopingu i to w kazdej dyscyplinie,to nie badzmy naiwini i nie zachwycajmy sie kazda tabelka wynikow, ktora nam sie nawinie.Kazdy kto ma do czynienia ze sportem zrozumie ze nie jest mozliwe aby nagle ktos pobiegl 100m w 8 sekund a taki "postep" mial miejsce w rajdach w ostatnich 4-5 latach.(mniej lub wiecej).
Zet

FEI -wspiera doping?
Fei probuje plynac z pradem,od dawna nie chcialo i nie potrafilo zwalczac dopingu.
Teraz kuracja ma polegac na "rozbiciu termometra".
Sprawy zaszly tak daleko ze wymyslono Progressive List.Alternatywa jest walka z dopingiem tak jak np jest w LA czy kolarstwie.Tylko ze wszyscy z wierchuszki sportowej sa zamieszani.
W tym wielokrotni mistrzoswie olimpijscy i swiata w skokach i ujezdzaniu.Na to zabraklo odwagi.
Rajdy tez nie sa "gorsze".
Zet
napeweno na takie pomysly FEI nie pozwoli MKOL.Bylby to koniec jezdziectwa na olimpiadzie.

Oj to sie porobilo.Warto przeczytac na stronie PZJ jak do tego doszlo.
Zet
utworzenie federacji europejskiej jak najbardziej super pomysl.

RAJDY POD OSTRZELEM

DOPISANE PRZEZ ZYCIE PO 4 LATACH


Wow , a juz zwatpilem i znudzilo mi sie patrzec jak bezczelnie szprycuje sie konie na MS czy ME.
Niestety na kontrole w stajniach Francji czy Hiszpani Wloch pewnie zabraknie kasy.
O Ameryce Pld. nie wspomne , tam sie dzieje.
Jeszcze raz:
PZJ powinien tez sie uaktywnic tak jak zrobila Federacja Szwajcarska i wniesc o badani koni juz pare miesiecy przed MS i ME ,
Obowiazek ujawnianie miejsca treningu koni dla Agencji Antydopingowej.

PS
a wpadka niestety nie przy okazji kontroli koni rajdowych a w wyscigach.
Wstyd dla dyscypliny i odpowiedzialnych w FEI

A ja mam takie pytanie. Badanie koni na doping praktykowane jest tylko przy konkursach typu MS czy ME ? Dlaczego w Polsce płacimy za antydoping a tak na prawde nie robi się tych badań? To wszystko jest zrobione tak dla świętego spokoju? Do tej pory nie byłam świadkiem tego aby w Polsce na MPS czy MPJiMJ badano konie pod tym kątem. Trochę to dziwne..

Badają, badają, chyba na każdych CEI w Polsce (?) jest zawsze brana jedna albo dwie próby. Mistrz Polski też z reguł miał braną próbkę.

pozdrawiam,

Maciek

2x startowałam w MPJiMJ, z tego co wiem koni nie badano. Więc w Polsce bada się konie tylko na zawodach rangi CEI ? Na zawodach krajowych nie ma takiej potrzeby? I na jakiej podstawie lekarz stwierdza, który koń powinien być przebadany? Pytam z czystej ciekawości.

Troche z opoznieniem, ale przeczytalem w Wyborczej, ze 100-tny Tour de France bedzie mozna ukonczyc bez dopingu a moze nawet wygrac.
Choc wszyscy faworyci byli kiedys podejrzewani o doping to podobno juz go nie stosuja.
Ile potrzeba Rajdom zeby znow wygral MS lub ME kon bez dopingu??
Napisalem kiedys zebysmy sie nie podniecali jakimis tabelkami i tempami wykreconymi gdzies tam.
Przykro, ale slyszy sie ze zaraza dotarla do nas , a konie juz w poczatkowym treningu sa "pychane " jak mowi moj kolega (nazwisko zatrzymam dla siebie)
Jak zwykle moda swiatowa dociera do nas z opoznienem rowniez ta zla.
Moze badanie koni przed zawodami , tak niespodziewanie ?
Co na to PZJ ,KRD ; Menadzer Rajdow ? Walczymy z dopingiem czy maja to za nas robic inni.
Przynajmniej te, ktore zgloszone sa do CEI i MP ? .

Dlugo to trwa , nawet ja niepoprawny optymista nie przypuszczalem ze tyle czasu bedzie potrzebne na "walke z dopingiem".
Dobre i to -Federacja EMIRATOW zawieszona przez FEI za nie wyjasnione przypadki dopingu koni w rajdach.
"Koksiarze " IDA PO WAS...
zet



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-05-27 12:06 przez Zygmunt Tobiasz.

Witam,
Najwyższy czas żeby PZJ zakazał startów polskim zawodnikom w Emiratach.
Zrobiło to już kilkadziesiąt Federacji krajowych,
? Czy czekamy aż pod którymś z naszych zawodników padnie koń?
Wtedy cały świat usłyszy o Polsce i to my wyjdziemy na tych najgorszych
zet
PS
konie padają tam już na pierwszych pętlach , lamia nogi bo maja blokady itp, masakra
Za ukończenie Szejk płaci tysiące .Nie idźmy tą drogą.
Zamieniono nawet konia na pętli, (to nawet śmieszne jest gdyby nie było pozostałych grzechów)