REGULAMIN

Wobec powyższego zdobywanie jakichkolwiek klas sportowych w roku 2007 było pozbawione sensu? Dlaczego? Ponieważ posiadam aktualną II klasę sportową , co wg nadal obowiązującego regulaminu pozwala mi na udział w zawodach ***.Natomiast wg nowego regulaminu mogę wystartować jedynie na zawodach **.
Proszę o SENSOWNĄ odpowiedź.

Tak jak już pisałem wcześniej w nowym regulaminie klasy sportowe nie mają być podstawą uzyskania kwalifikacji do określonych konkursów. Podstawę to mają stanowić ukończone konkursy.
W obecnie zaproponowanej formie uwzględniane są wyniki z lat 2007 - 2005, jeżeli w tych latach najdłuższym konkursem jaki Pani ukończyła był konkurs 1* to może Pani jeździć 2*.
Jest to wersja proponowana, która można poprawić i dopracwać.

Osobiście uważam, że nie należy do zasad kwalifikacji mieszać klas sporotwych ponieważ nie były one przyznawane wg poprawnych i zdroworozsądkowych kryteriów. Metoda kwalifikacji na podstawie ukończonych konkursów jest wzorowane na zasadach z innych krajów, ale ich szczegóły możemy jeszcze dopracować na co obecnie mamy czas.

Pozdrawiam,

Maciej Kacprzyk

Wniosek jest zatem prosty- prawo działa wstecz i karze zawodników.Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

Pani Beato,
Przede wszystkim regulamin nie zostal jeszcze zatwierdzony. Jest czas na zmiany. Wydaje mi się, że to co zostało zaproponowane, to są bardzo łagodne zasady zagrywania jeźdźców i koni. No ale jak się okazuje mogą mimo to kogoś ,,skrzywdzić''. To świadczy o tym, że nie jest łatwo stworzyć regulamin, który zadowoli wszystkich.
P.S. Czy nie ukończyła Pani zawodów dwugwiazdkowych ? Jeśli nie, to może nie bedzie to takie straszne, jeśli przed startem na 3* musiałby Pani wystartować jeden raz na 80. Wydaje mi się, że to ,,naturalna kolej rzeczy''. Nie potrzeba jechać szybko, ani zajmować miejsc (np.I-III).
Pozdrawiam,
Dorota

Pani Doroto,
Dziękuję serdecznie za dobre rady i wyjaśniam, że nie zrozumiała Pani istoty mojej wypowiedzi.Wyjaśniam,że zupełnie nie chodzi o "krzywdzenie" kogokolwiek czy też "straszne" starty. Chodzi mianowicie o ZASADĘ. Pozostaję z nadzieją, że na tym zakończymy tę nie prowadzącą do niczego, wymianę poglądów.
Pozdrawiam, Beata

Pani Beato
Umieszczenie informacji o Klasach Sportowych jest bramką dla osób, które posiadając Klasę nie muszą zdobywać Brązowej Odznaki.
Zasady zagrywania koni i zawodników są poszczególnymi stooniami drabiny, na która wspinamy się.
Gdyby prawo nie działało wstecz zgodnie z Nowym Regulaminem wszyscy zawodnicy powinni rozpocząć starty od Klasy L.
Apeluję o spokojną dyskusję.
Andrzej Bereznowski

Moim zdaniem klasy sportowe informują o doświadczeniu i umiejętnościach danego zawodnika, przejechanych dystansach itd. Klasa powinna, w określonym i rozsądnym stopniu, warunkować możliwość uczestnictwa w danych zawodach i startu na odpowiednich dystansach. Chodzi m.in. o to , żeby nie doszło do sytuacji, moim zdaniem, absurdalnej- otóż wg nowego regulaminu całkiem "zielony" zawodnik na kompletnie niedoświadczonym 6-letnim koniu dochodzi w ciągu jednego sezonu od klasy L do mistrzowskiej. Nie jestem absolutnie za tym, żeby utrudniać komukolwiek starty w zawodach czy też "rzucać kłody pod nogi", ale bardzo łatwe "zagrywanie" zawodnika czyli kończy L , potem natychmiast P itd,. uważam za błąd. Jednorazowe ukończenie jakiegokolwiek dystansu niczego nie mówi ani o koniu ani o zawodniku, może jedynie o szczęściu. Chyba jednak potrzebna jest jakaś powtarzalność? Trochę więcej nauki i doświadczeń wyjdzie jedynie na dobre rajdowym parom. Może więc należy złagodzić dotychczas obowiązujące normy klas i licencji, a nie pozbywać się ich całkowicie?
Pozdrawiam, Beata
P.S. Zapraszam do dyskusji większe grono rajdowców,przecież regulamin jest bardzo ważny dla naszej dyscypliny. A tu ciiiiszaaa.....!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-02-09 21:24 przez Beata Szlezyngier.

Szanowna Pani!

Muszę przyznać, że jestem już zmęczony pisaniem i tłumaczeniem kardynalnego błędu popełnionego przy ustalaniu norm na klasy sportowe i licencje w poprzednim sezonie.

Na całym Świecie pokonywanie kolejnych szczebli kariery opiera się na KOŃCZENIU poszczególnych klas. Od ZEA, przez Europe, az po USA. Nasze tabelki z miejscami były kompletnie pozbawione sensu. Tam nie ma co poprawiać! Ta idea była po prostu błędna i musimy o tym zapomnieć.

Czy obecnie proponowany system jest łatwy? według mnie nie jest. Taki sam jest w Hiszpanii i nie przeszkodził im w zdobyciu złotego medalu na MŚ w Akwizgranie w 2006 r.

Jedyną kwestią do rozpatrywania jest to czy wystarczy tylko raz kończyć konkurs czy np. 2 i czy można wszytskie konkursy pozaliczać w 1 rok.
Osobiście uważam, że w obecnej sytuacji rajdów w Polsce nie powinno się wprowadzać ostrzejszego systemu, ale rozumiem zdanie innych - jest to kwesta do dyskusji.

pozdrawiam,

Maciek

JEzeli chodzi o pomysl ukonczenia tego samego konkursu kilkakrotnie, jako warunek startu w wyzszej klasie mysle, ze powonno to dotyczyc zawodnikow mniej doswiadczonych startujacych w klasach od * wzwyz.Jest roznica czy kon wystartuje na dystansie 80 km czy 130. Nie maja sensu natomiast wielokrotne starty koni np 6 letnich w klasie P, jezeli konkurs * rozni sie zasadami i nieznacznie dystansem (lub sie nie roznia: klasa P=<50-60km>, klasa *= <49-79 km>. Wiadomo, ze zaden doswiadczony zawodnik nie zaplanuje w jednym sezonie ukonczenia zawodow od klasy L do ***. Trzeba sie tylko zastanowic w jaki sposob wylonic tych mniej lub bardziej doswiadczonych zawodnikow.

Witam

Ja tez chciałabym zwrócić uwagę na sensowność i zasadność „powstrzymywania” konia 5 letniego w dystansie P, kiedy dystans 1* różni się niewielką ilością kilometrów.
I oczywiście normami prędkości.
Ale regulamin i komisja powinna mieć odrobinę zaufania do zawodników startującym taki dystans (1*) na 5 letnim koniu.
Pozwólmy rozwinąć się w trakcie jednego sezonu na dystansie 1*, takiemu „końskiemu zawodnikowi”, da mu to na pewno lepsze przygotowanie do starów na wyższych dystansach w kolejnym roku.
I nie odwołujmy się do truizmów, że taki koń jest jeszcze „dojrzały”, bo nijak się to ma do jego wcześniejszej kariery na torach służewieckich, gdzie pracował jako koń 3 letni.
Pozdrawiam
Kamila

Przydalby sie pare zmian w regulaminach.Czy KRD przewiduje zmiany na rok 2010?
Np artykul 8 pkt 1 Obowiazkowa przerwa w startach. (i tak nie byla przestrzegana) a utrudnia na przyklad start koniom, ktore moga jednego dnia pokonac 160km ,a nie moga wystartowac tydzien po tygodniu na 80km(lub nastepnego dnia ).
To samo w artykule 2, warunki startu konia??a dlaczego nie moze startowac podczas tych samych zawodow w dwoch konkursach??' Niepotrzebne ograniczenie i niewiadomo czemu ma to sluzyc.Natomiast start dzien po dniu to dobry test dla koni startujacych dluzsze dystanse.
Punktacja w klasach L,P,N jest tam wynik testu Ridgewaya. Mamy punkty na plus, ale i na minus.Mamy taka sytuacja :konis wchodzi na bramke z bardzo niskim tetnem np 52,przeleci sie i nie ma bata ze bedzie mial 52 lub np 54.(tetno wymagana jest np 60) mimo to dostanie punkty ujemne.Proponuje punkty ujemne tylko za tetno powyzej wymaganego.
Dlaczego zabrania sie ludziom (mlodym) startowac na MPMJiJ i na MS? Mamy za duzo chetnych czy jak? Starzy boja sie mlodych, czy co czy jak?
Mamy 2 rodzaje eliminacji :kulawizna,metabolizm.Na ostatnich MS wpisywano rowniez PULS a wiec nie metabolizm z drakonskimi przymusowymi przerwami w startach.Tez i to nalezaloby przemyslec: np startuje w 2* jestem wyeliminowany po 40km na metabolizm i nie moge startowac 90dni ,konik weliminowany w konkursie 1* po 119km moze juz startowac po dniach 45.Nie rozumiem dlaczego.Wyglada na to ze to niezgodne z konstytucja (rowne prawa dla wszystich),a przede wszystkim z logika.
Zasady kwalifikacji tez trzeba by przemyslec i dopasowac do mozliwosci kalendarza i finansow (jazda po calej Polsce zeby znalezc odpowiednie zawody )Bardziej zyciowo to potraktowac

witam,

*uważam,ze powina nastąpić zmiana odnośnie tętna w kl.P(które wynosi 60) do tętna 64 aby wszytko było ujednolicone(tzn takie samo tętno wejściowe na wszystkich dystansach),bo czym uzasadnione jest tetno 60 na tym dystansie?
*czy wiadomo juz co z Warką?(ponieważ widnieje ona w kalendarzu PZJ i FEI a w kalendarzu Endurance jej nie ma -a sa to zawody duzej rangi,więc warto wiedziec o nich wczesniej)
*czy przewidywana jest Konferencja Rajdowa ?
i ostatnie z moich pytań
*czy beda rankingi jeżdzców i koni?(czy ktoś juz w ogóle prztymierza sie do ich opracowywania?)

Z góry dziekuje za odp.i pozdrawiam

Proponuje zastanowić się nad MPMJiJ, planowane jest 120km krajowe. Nic nikomu nie da taki start. Proponuje, aby zorganizować je na CEI*(90Km) lub całkiem je zawiesić. Na 1* myślę że bedą spokojnie 4 pary(na 120 wątpie) i bedzie to juz zagranie na przyszły rok na 120km i wtedy można powrócić do 120km. Obniżanie rangi MPMJiJ do ZO przyczyni sie do tego ze przez najbliższe 2-3 lata nie będzie młodzieżowj kadry(2-3osoby). A jeśli nie obniżać dystansu to zawieśic je z góry, napewno lepiej to wygląda niż " MP nie zostały rozegrane ponieważ została zgloszona 1 para).

Jak „ nic nikomu nie daje”?. Przecież daje Mistrzostwo Polski!!!.
Przecież Kadra Polski nie jest tworzona na podstawie wyników uzyskanych w MP tylko ogólnie osiąganych wyników. Jeśli ktoś ma aspiracje do startu w MŚ czy ME nie jest zobowiązany do zagrywania siebie i konia koniecznie na MP. Może ktoś kto chce startować w MP wcale nie chce startować w MŚ lub ME, bo np. nie czuje się na siłach albo go na to nie stać.
Wydanie 5 – 7 tys. złotych (lekko licząc) żeby mieć możliwość startu w CEI 2*, jest dla niektórych niewykonalne.
Moim zdaniem łatwiej jest pozyskać sponsora mając mistrzowski tytuł, żeby potem móc myśleć o startach wymagających dużo większych wydatków niż ZO.
Jest w naszym kraju wiele dyscyplin sportu, w których poziom rozgrywanych MP nijak się ma do poziomu MŚ czy ME i nikt nie namawia żeby je zawiesić bo wygrywający zawodnicy nie osiągają „kwalifikacji” do mistrzostw świata.
Pozdrawiam Grzegorz Leś

Witam,
Czy ktoś z rajdowców ma może informacje na temat Odznaki Rajdowej?
Pozdrawiam Beata

Rozumiem, pierwszą sprawą jest to czy na 120km zbierze się taka liczba zawodników aby MP zostały rozegrane dlatego uważam, aby pomyśleć przejściowo o CEI* 90km. A jeśli nie to czemu MP nie rozegrać na CEI, kto chce jedzie tylko krajowe MP,a kto chce MP i CEI. MP są chyba dla każdego najważniejszym konkursem krajowym w danym sezonie a dla niektórych też okazją do zagrania CEI, dlaczego to zmieniać i rozbijać wszystko po różnych zawodach?

Maciek

Musimy rozgrywac MP!
Musimy docenic tych, ktorzy przygotowali swoje konie do mistrzowskiego dystansu.Tym bardziej jesli sa to mlodzi ludzie.
Sprawa jest banalna ,trzeba rozgrywac MP na dwoch dystansach 120 km i 90km.
Zajeta miejsce to kolejno ci z 120km i potem 1-szy z 90 itp.
Tak robia inni ,majacy wieksza liczbe uprawiajacych ta dyscypline ,np Austryjacy czy Szwajcarzy,a nawet Niemcy.
Irytuje mnie co rok niepewnosc czy beda MP czy dopiero dojade na zawody i tam dowiem sie ze komus zakulal kon,ktos pojechal w swiat na inne zawody itp.
Dlaczego nie ulatwic sobie zycia? Szanujmy zawodnikow ich prace i finanse.

Klasy P i N jako kwalifikujace do 1* nalezaloby ustalic limit punktow do zdobycia w P i N . Po jego wykonaniu kwalifikacja do 1*( obojetne czy punkty sa z P czy N).

Zet

Pozostaje problem dlaczego zawody MPMJiJ mają być rozgrywane przy okazji ZO a nie jak dotychczas CEI. Przeglądając wyniki z innych krajów chyba nigdzie niema mistrzostw jako samodzielny konkurs krajowy tylko zawsze z CEI. Wiadomo że liczba par na naszych MPMJiJ ma się nijak do innych, ale dlaczego nasze młodzieżowe mistrzostwa spychać na dalszy plan, kiedy akurat teraz mamy do wyboru 3 zawody CEI w kraju.

Najwazniejsze zeby sie odbyly,jesli juz nie moga byc jako CEI to przeciez nic sie nie stanie jak beda jako ZO.
Kto chce miec CEI to bedzie mial okazje na rewanz.Trudno zeby organizator, ktory zglosil chec organizacji MPJiMJ teraz podniosl range zawodow.(i koszty)
Zet

Oczywiście, że niema mowy, aby podnosić rangę zawodów. Uważam, że Gieniusze to jedno z najlepszych miejsc pod względem organizacji i nagród, tylko szkoda tej dodatkowej zagrywki. No trudno skoro tak musi być, poza tym widać jakie jest zainteresowanie tematem MPMJiJ poprzez zainteresowaniem tym tematem.

Maciek