Regulamin 2011

Przed paroma dniami dostalem na maila propozycje Nowego Regulaminu "do konsultacji" .Nie wiem kto jeszcze dostapil zaszczytu i dostal ten Regulamin.Killka dni pozniej dostalem ten sam regulamin od osoby wtajemniczonej a zyczliwej, ale podejrzewajacej ze ja tego Regulminu nie otrzymalem.
Z tego wynika ze :
1.Jest opracowywany NOWY regulamin
2.KRD udaje ze o tym nie wie
3.Wszycy juz go maja na mailu, ale kazdy mysli ze jest tym jednym z niewielu "wtajemniczonych"
Wobec powyzszego prosze tworcow regulaminu zeby go przedstawili na forum ogolnym bo juz naprawde nie ma sensu robic z tego tajemnicy.
Przypuszczam ze gdzies tam na innym Kresie Polski, inna grupa rowniez tworzy kontr-Regulamin .Warto chyba jednak sie dogadac wczesniej niz wcale.
Zet
Jesli tworcy nie opublikuja swoich propozycji do konca tygodnia to pozwalam sobie byc "zwolniony " z Tajemnicy .(poliszynela gdyz przypuszczam ze kazdy to juz zna)
Chetnym posle na prywatne maile te propzycjce.

Ja poproszę na maila jeśli to nie problem asiunia-99@wp.pl

z góry bardzo dziękuję!

Witam!

Po wpisie p. Tobiasza otrzymałem e-maila od p. Maliszewskiego z prośbą o opublikowanie opracowanej pod jego przewodnictwem propozycji nowej wersji Regulaminu Dyscypliny.
Zaproponowałem, żeby jego publikacji towarzyszyła pisemna informacja o szczegółach proponowanych zmian wraz ich uzasadnieniem, którą to powonieniem niebawem otrzymać.
W związku z tym na początku przyszłego tygodnia można się spodziewać obydwu tych dokumentów na stronie endurance.pl.

pozdrawiam wszystkich zniecierpliwionych ,

Maciej Kacprzyk



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-18 18:30 przez maciek.

Zniecierpliwionych odsylalem do www.endurance. hmmmmmmm i tak nam minal tydzien.
Przepraszam tych, ktorym nie poslalem regulaminu liczac na admina.
Przesle jeszcze dzis.
Zet

Witam,

odnośnie propozycji zmian w regulaminie mam 2 zastrzeżenia.
Po pierwsze uważam, że rozbieżność w dystansie klasy P - 40-79km jest za duża. Kwalifikacja dla wszystkich zawodników i koni powinna być tak sama lub zbliżona i szanse zagrania również. A taka rozbieżność w jednym dystansie nie daje równych szans na zagranie konia, ponieważ na jednych zawodach organizator zadecyduje, że klasa P będzie miała 40km, a na innych 70km - różnica jest tu całej jednej pętli.
Druga sprawa to obowiązkowa klasa L dla koni rozpoczynających starty w rajdach. Nie bardzo rozumiem, jaki jest tego sens w przypadku starszych koni - np. 7-8-letnich? Jeżeli nie chcemy, aby konie zagrywane były od razu od klasy N, to niech zostanie możliwość zagrywania konia do konkursów ściganych poprzez ukończenie 2xP i 2xN z zaznaczeniem rozpoczęcia startów od klasy P.

Pozdrawiam
Ania Tarnowska

Uważam, że proponowane zmiany w klasach L i P(system punktacji) są po części błedne.
Dobrym pomysłem jest w prowadzenie takiej samej ilości punktów za tempa np. w klasie P 13-16km/h. choć uważam,że powinno być 14-16km/h.
-nie rozumiem po co zmieniać klase N, i wprowadzać w niej punkty(MOJE NIEDOPATRZENIE W REG JEST TAK JAK BYŁO, WYWNIOSKOWAŁEM TO Z "a w klasach P i N -: >13-16km/h – 2 punkty,"-wyjaśnienie zmian w reg.)
-co do zamykania czasu na mecie odcinka w klasie L i P można to rozważyć, natomiast w klasach ściganych(N-ka z limitem prędkości) jest to bez zasadne(tak jest na całym świecie).
-jaki cel ma mieć wprowadzenie przepisu,aby konie rozpoczynały od klasy L, system kiedy zawodnicy z I klasą zagrywali konie od N, działał bardzo dobrze bez uszczebku zdrowia dla koni.
-moim zdaniem element tętna w liczeniu punktów w klasach L i P,powinien zostać wyeliminowany, gdyż proponowana zmiana eliminuje młode konie(najczęściej po torach) szczególnie ogiery w zdobyciu dobrego miejsca, choć te konkursy powinny byc szkołą dla nowych zawodników i koni, to często młodzi stażem zawodnicy podchodzą do tego ambicjonalnie.
-skalę ocen można poszerzyć o inne parametry



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-27 16:04 przez MK.

Ad. 1
Myślę że w nazwie Zawody Regionalne chodzi bardziej o rangę a nie o to, że nie powinni w nich startować zawodnicy z innego regionu. Jest tak w skokach i ujeżdżeniu i nikt nie protestuje. Próbujecie Państwo połączyć regionalne i ogólnopolskie w jedne Zawody Krajowe jednocześnie dzieląc na te w klasach od LL do N i 1* do 3*. Te pierwsze rozgrywane na zasadach obecnych regionalnych a te drugie na obecnych ogólnopolskich.
Nie prościej będzie napisać że „Proponujemy żeby klasy 1* i 2* można było rozgrywać tylko na Zawodach Ogólnopolskich ?
Co jeśli organizator zechce zrobić zawody w klasach od LL do 1*? Musi je zorganizować na zasadach obecnych ogólnopolskich. Przecież to rodzi zaraz dużo większe koszty organizacji.

Ad. 2.
J.w. chcesz startować w 1* płać!. ( w podkarpackim WZJ koszt licencji uprawniający parę do startu to średnio 65 zł, jeśli będzie to PZJ to 200 zł plus aktualizacje paszportu) Czy ilość zawodników w naszym kraju startujących w zawodach gwiazdkowych jest aż tak duża, że trzeba to zacząć ograniczać podnosząc koszty?

Ad. 3
Zawodnik posiadający II klasę chyba ma pojęcie czy koń na którym startuje jest w stanie ukończyć konkurs klasy N.
Popieram zapis że zagranie konia ważne jest 24 mies. a nie jak dotychczas do końca roku w którym uzyskał i następny co w rzeczywistości skraca się praktycznie do 1,5 lub 1 sezonu.

Ad. 4
Popieram


Ad. 5
Jestem przeciwny obniżaniu norm na klasy i zrównywaniu ich z systemem uzyskiwania licencji. Należy rozróżnić fakt , że uzyskanie licencji daje prawo startu w trudniejszym konkursie. Klasa sportowa jest natomiast NADAWANA za wyniki sportowe (zdobywa się przecież normę po której WZJ lub PZJ nadaję klasę sportową w formie nagrody i podkreślenia dokonań sportowych). Więc żeby ją otrzymać trzeba się w jakiś sposób wykazać. A w proponowanym systemie ktoś kto ukończy 3 rajdy (ze szczególnym podkreśleniem słowa ukończy, bo nie widzę żeby konkurs P miał jakieś widełki punktowe.) zdobywa klasę sportową. Za co taka nagroda? . W obecnej formie jest to jak najbardziej słuszne.
Co do systemu odznak uważam że brązowa PZJ to podstawa. Specjalistyczne zamieniłbym
na system kursów lub pogadanek ( choćby przy okazji rozgrywania zawodów) jeśli wiedza teoretyczna zawodników jest za mała.

AD. 6
Maksymalne uproszczenia. Dlaczego? Wprowadźmy nakaz przeprowadzenia egzaminów na prawo jazdy tylko w niedziele i święta bo to przecież uprości uzyskiwanie uprawnień. Moim zdaniem nie tędy droga.
1. Tętno 60 w konkursie P powinno zostać bo to konkurs specjalny! To konkurs otwierający drzwi do prawdziwego ścigania. W skokach takim konkursem jest L (nie wystarczy przejechać i nie strącić przeszkód, trzeba do zrobić w naprawdę ładnym stylu aby przekonać sędziego kwalifikatora że umie się jeździć) W rajdach podobnie jeśli ktoś pojedzie w miarę szybko i przy tym w dobrych parametrach niech idzie dalej, jeśli nie to niech się jeszcze pouczy . Mam nadzieję że system ten ratuje kilka koni od kontuzji spowodowanej niedoświadczeniem jeźdźca na dłuższych dystansach.
2. Na tym polega ten sport! Czuję że koń może iść 25km/h to jadę , czuję że potrzebuje odpoczynku to spaceruję. Mam doprowadzić konia na bramkę wet. w dobrej kondycji! Jedni trenują konie na start w jednostajnym tempie inni inaczej. Wszystko zaczynając od L poprzez P skończywszy na N ma na celu stopniowe przygotowywanie zawodników do startu w konkursach ściganych w których różnie się jedzie. Poza tym konkursy rozgrywane na normę czasu są konkursami niższej rangi i to z nich przechodzi się do wyższej (gwiazdkowych) więc potrzebny jest konkurs N który stanowi jakąś formę przejściową miedzy zasadami startu w P a 1*.
3. co jest złego w dotychczasowej punktacji?
4. może dla sędziów będzie prościej ale zabija to trochę ducha rywalizacji.
5. popieram.
6. I znowu na tym polega ten sport! W niższych konkursach pozwala się ścigać ale w normach zakładających że konie na tym nie ucierpią. Młody jeździec czy koń powinien od początku uczyć się strategii i taktyki startu. „Odwieczny problem ścigania się zawodników na trasie” przecież to jest główne założenie konkurencji. Najszybciej i najlepiej jak koń potrafi!. Przyjęcie takiej punktacji nie będzie promować podnoszenia wydolności konia co powinno być podstawą przy perspektywie startu w konkursach gwiazdkowych.


„System ułatwia zrozumienie zasad rozgrywania konkursów” - myślę że obecne zasady nie są bardzo skomplikowane i pozwalają wybrać naprawdę najlepszych.
„System upraszcza i ułatwia pracę komisji sędziowskiej i weterynaryjnej” – sędziowskiej pewnie tak, choć i tak większość pracy przejmuje komputer, czy weterynaryjnej to nie widzę różnicy miedzy sposobem badania konia wg obecnych i proponowanych przepisów
System skomplikuje pracę organizatorom jak już to zostało zauważone.

7. Nie popieram P, jak już na forum napisano , za duża rozpiętość . W kraju jest tendencja rozgrywania konkursów na minimach dystansów.

Moim zdaniem więcej dyskusji wymaga rozgraniczenie dystansów na jechane po „płaskim” i po górach. Nikt nie chce startować w tych drugich bo to się nie opłaca i nijak się ma do wyników które można osiągnąć na „płaskim”. Wydaje mi się, że dobrze by było wprowadzić jakiś sensowny przelicznik (np. biorąc pod uwagę różnicę wzniesień), który zachęciłby zawodników do startów po górkach( np. przy określonym przewyższeniu dystans w danym konkursie ulegałby skróceniu o 10 –20%) Bo po wynikach naszych zawodników widać, że brakuje startów po górkach.

No i „rodzynek” na koniec.
Proste wyliczenie.

Oficjalna dieta gospodarza toru to 155zł / dzień
Propozycje zawodów muszą być ogłoszone 2 miesiące wcześniej. Jest w nich przedstawiona trasa. Przyjeżdża gospodarz toru i tyczy 2-3 pętle trwa to jak dobrze idzie 2 dni, zatwierdza trasę i kasuje 310zł , przed zawodami przyjeżdża i przystępuje do oznaczania trasy. Przyjmijmy że przy 3 pętlach będzie to trwało 3 dni bo nie wszędzie przecież da się to zrobić z samochodu. Potem 2 dni zawodów (czasem 3)
czyli 5dni x 155zl daje nam 775 zł
Razem koszt zatrudnienia gospodarza toru to 1085 zł diety plus koszty dojazdu , wyżywienia, zakwaterowania i jak to zgrabnie przedstawia cennik PZJ „Wynagrodzenie za koncepcję i projekt budowy toru przeszkód, gospodarz toru ustala z organizatorem zawodów”.
Chyba się wiele nie pomylę jeśli koszt pracy gospodarza toru ocenię na 2000zł
Delegat Techniczny – oficjalna dieta 232zł/dzień
Zakładając że będzie obecny na zawodach 3 dni - 696 zł plus koszt dojazdu, wyżywienia i zakwaterowania da chyba 1000zł
Z prostego wyliczenia wynika że koszt zorganizowania zawodów wzrośnie o ok. 3000zł.
Przy budżecie małych regionalnych zawodów, na których startuje ok. 30 koni kształtującym się na poziomie 3-4 tys. zł , to prawie 100% więcej. Kto sobie na to pozwoli?

A już pkt 3 (zdania podkreślone na niebiesko) to jakoś tak trochę dają do myślenia , że ktoś tu chce dobrze zarobić.

Pozdrawiamy Zawodnicy UKJ RUMAK i Grzegorz Leś

Mamy jasnosc o co chodzi w zmianie regulaminu.Teraz czas na KRD ,a bylo go dosyc bo aktualny Regulamin dziala juz od pewnego czasu i jest ....kiepski.Wiec czekamy na propozycje zmian, KRD aby przy okazji Konferencji juz dopracowac Regulamin dla ktorego mam nadzieje znajdzie sie poparcie srodowiska.
Zet
PS
Gratuluje Panu Grzegorzowi odwagi i dzieki za analize propozycji ,podpisuje sie pod nia w calej rozciaglosci.
Do tego dochodza rowniez bzdury po tytulem np wazne szczepienia na grype ,co pol roku???
Na zawodach regionalnych tylko my to wymagamy .(producent szczepionki zapewnia ze dziala to to min 12miesiecy ..na jakiego grzyba szczepic co 6miesiecy??aaaaa jakim glupi znow chodzi o kase?..)
Zmiana zawodow na Krajowa to tez kasa z tym ze napewno nie przejdzie bo WZJ nie zgodza sie na ograniczenie ich uprawnien.Zreszta to niezgodne ze Statutem PZJ.
Punkty na zawodach, ktore niby potrzebne sa do kwalifikacji np do klas sportowych to bzdura ,ktora uderza w organizatorow rajdow w gorach takich jak Raciechowice,Lukowe,Dylagowka,tam sie nie wykreci tempa 16, a po odczekaniu w krzakach suuuuuuper wejscie na bramke punktowane .WOOOOW.Punkty niech sobie zostana, ale tylko po to zeby w danych zawodach sklasyfikowac zawodnikow, ale nie mozna ich porownywac(zawodow).Zaliczenie konkursu jest ZALICZENIEM .
ITD ,wiec potrzeba zmian

Mam takie pytanie czy jeśli mam zagranego konia do 2* to muszę jeszcze do tego zdawać złotą odznakę rajdową lub srebrną odznakę PZJ?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-01-12 14:54 przez AsiCa.

Chciałam dodać swoją opinię dotyczącą propozycji nowego regulaminu, a szczególnie proponowanych zmian na normy zdobywania klas sportowych.
Od kilku lat w obrębie III klasy sportowej są ciągłe zmiany, które wielu osobom utrudniają jej zdobycie. Obecna wersja, tj. ukończenie 2 x P plus 2 x N w ciągu 2 lat jest według mnie dosyć dobra, szczególnie że zbiega się wymaganiami dotyczącymi zagrania konia do 1*.
Wprowadzenie teraz obowiązku ukończenia 1 x L i 2 x P spowoduje, ze zawodnicy którzy w ubiegłym roku ukończyli 2 x P i planowali w tym roku ukończyć 2 x N będą musieli zaczynać wszystko od początku, tj.ukończyć 1 x L i dodatkowo znowu 2 x P!
Jeśli już musi być zmiana norm na III klasę sportową, to może umożliwić zawodnikom którzy rozpoczęli jej zdobywanie w ubiegłym roku uzyskanie jej poprzez zaliczenie dotychczas ukończonych 2 konkursów klasy P? Tym bardziej, że według propozycji nowego regulaminu dopiero uzyskanie III klasy sportowej pozwala na starty w konkursach N.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-01-12 15:34 przez KasiaTomek.

AsiCa Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mam takie pytanie czy jeśli mam zagranego konia
> do 2* to muszę jeszcze do tego zdawać złotą
> odznakę rajdową lub srebrną odznakę PZJ?


Jeżeli, byłaś zarejestrowana w PZJ-cie po 1 stycznia 2007 musisz zdawać odznaki.

Czy w tym regulaminie: [www.endurance.pl]
Artykuł 3.

II - 2. Ukończenie w karierze 2 razy
konkursu klasy N i 1 raz klasy 1* oraz
zdanie egzaminu na złotą rajdową
odznakę jeździecką /złotą odznakę (2)

w zaznaczonym przeze mnie miejscu nie powinna być srebrna?

Popieram propozycje przedstawione przez p. Maliszewskiego i p. Nikołajuka.

dziękuję za odpowiedź

To ja już nic nie rozumiem. W zeszłym roku zacząłem zagrywać konia, ukończyliśmy 1xP, na wiosnę chciałem jechać drugi raz P a potem N. To czy teraz będę musiał jechać L a potem dwa razy P? Większość zawodów jest rozgrywanych daleko od nas (dwieście parę km). Jechać teraz taki kawał z koniem (pomijając koszty) aby przejechać się na klasę L a potem klasę P dlatego, że ktoś chce zmienić zasady z zeszłego roku? Paranoja. Jestem także za tym, aby Ci zawodnicy, którzy zaczęli zagrywanie koni w zeszłym roku, mogli to dokończyć na starych zasadach.

Pragnę wszystkich uspokoić, że w projekcie nowego regulaminu autorstwa KR zasady zagrywania koni się nie zmieniły kompletnie, a obowiązek zdawania egzaminu na Złotą i Srebrną odznakę rajdową dotyczyć ma osób, które rozpoczną swoją karierę rajdową w tym (tj. 2011) roku.

pozdrawiam,

Maciej Kacprzyk

Ale czy wg Komisji DRK alternatywą dla złotej odznaki rajdowej jest złota odznaka ogólna? A nie, tak jak do tej pory, srebrna odznaka ogólna?

Jaki mamy regulamin ustalony po konferencji rajdów?

Ok ,juz wiemy kiedy sa MSMJiJ i nawet znamy program na Raciechowice ,teraz moze cos o konferencji rajdowej i zmianach w regulaminie jesli takowe bede.Mamy prawie marzec
Zet

Kiedy można się spodziewać opublikowania regulaminu na 2011 rok?
A może żadnych zmian nie będzie i będzie obowiązywał regulamin na rok 2009/2010?

Czy na rajdzie 30 kwietnia w Jurowcach będzie obowiązywał nowy regulamin (którego jeszcze nie ma) czy stary? Zawodnikom, którzy chcą po raz pierwszy wystartować w rajdzie jest to bardzo duże utrudnienie, ponieważ przed rajdem trzeba przyswoić sobie regulamin ale na tym etapie tak na prawdę nie wiadomo co właściwie robić.. Może warto byłoby się zastanowić nad tym, aby na najbliższym rajdzie obowiązywał stary regulamin skoro nowego jeszcze nie ma?